Obserwatorzy
poniedziałek, 26 listopada 2012
Okna i drzwi....
Okna i drzwi. Fotografuję je namiętnie. Właściwie nawet dotąd nie zastanawiałam się dlaczego. Od zawsze mnie przyciągały. Lubię patrzeć w rozświetlone ciepłym, wieczornym swiatłem okna domów, rozczulają mnie stare, puste okna, opuszczonych, walących się chałup, w których już nikt nie stoi, nikt nikogo nie wypatruje.... Te okna jak starzy ludzie z zamgonym wzrokiem, już niczego nie ukrywają, chociaż może mogłyby nie jedno opowiedzieć o minionym czasie...
Omszałe drzwi, zarośnięte bluszczem, przez które już nikt nie wejdzie...też mają swoje sekrety. Maleńkie okienka ze szprosami i drewnianymi okiennicami. Drewniane, skrzypiące drzwi i wielkie tajemnicze bramy. Piękne klamki, kołatki i słodkie haftowane zazdrostki... .
Niezmiennie mnie zachwycają i zatrzymują na chwilę. Mam w telefonie mnóstwo takich drzwi i okien, gdzieś po drodze spotkanych...i czasami ta moja fascynacja znajduje odbicie na moich płótnach.
Pierwszy obraz, świeżutki, jeszcze mokry:) Jedne z wielu pięknych drzwi w moim mieście:
Drugi obraz powstał na plenerze w Korbielowie. Małe smutne, opuszczone okienko...
Pozdrawiam:)
czwartek, 22 listopada 2012
Kolejne rocznicowe Candy:)
żeby tradycji stało się zadość ogłaszam moje rocznicowe Candy:)
Trudno mi w to uwierzyć, ale już 2 lata funkcjonuję w blogowym świecie. Mimo,że teraz mam dużo mniej czasu nie chcę jednak z tego blogowania rezygnować. Blog mnie dyscyplinuje w archiwizowaniu wszystkiego co robię, ale przede wszystkim daje mi możliwość poznawania mnóstwa ciekawych ludzi, których w realu pewnie nigdy bym nie spotkała. No i oczywiście daje kopa, gdy lenistwo próbuje mnie zdominować:)
A te wszystkie ciepłe, czasem bardzo osobiste komentarze są wielkim wsparciem w tym co robię. Za to Wam szczególnie dziękuję.
W tym roku poza szyciem aniołów, biżuterią, malowaniem obrazów i odnawianiem mebli zaczęłam swoją przygodę z ceramiką i mam nadzieję, że ta przygoda będzie trwać!:)
Warunki, takie jak zwykle:
Proszę, pozostaw komentarz pod tym postem,
umieść podlinkowany baner z informacją o candy na swoim blogu,
jeżeli nie posiadasz bloga, napisz w komentarzu swój adres mailowy,
jeśli zostaniesz obserwatorem mojego bloga, będzie mi bardzo miło:)
Dla osoby, która wylosuje Candy podstawowe, którym jest komplet biżuterii :długi naszyjnik oraz pierścionek , a jednocześnie będzie obserwatorem mojego blogu, bonus w postaci niespodzianki:)
Czas trwania Candy od 22-go listopada ( dzień, kiedy 2 lata temu ukazał się mój pierwszy post:)) do 28- go grudnia( tak jak w ubiegłym roku:)
Baner do pobrania:
niedziela, 18 listopada 2012
Jeszcze trochę biżu i jesiennych impresji...
...i jeszcze trochę biżuteryjnych drobiazgów
.....pierścionki i kolczyki:
....a w kuchni proza życia: kapusta się kisi i bananowe babki się pieką....:)
Przepis na babkę, banalny:
1 jajko
3/4 szklanki cukru
1i 3/4 szklanki mąki
3/4 kostki roztopionej margaryny
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 banany
Banany rozgnieść na papkę. Wszystkie składniki wymieszać. W wersji "wypaśnej "można dodać bakalie:)
Piec ok. 30 min. w 180 st. z termoobiegiem.
Smacznego!!
czwartek, 15 listopada 2012
Trochę biżu w jesiennej tonacji...
Po ataku zimy w październiku, Natura się nad nami trochę zlitowała i wciąż jeszcze można cieszyć się kolorami jesieni. W takiej tonacji są utrzymane dzisiejsze moje naszyjniki. Tym razem większość długich z myślą o golfach i dużych swetrach...
I trochę tęsknoty za takimi wakacyjnymi błękitami:
Pozdrawiam i witam nowych obserwatorów:)
I trochę tęsknoty za takimi wakacyjnymi błękitami:
Pozdrawiam i witam nowych obserwatorów:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)